Kiona
Administrator

Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: OSW
|
Wysłany: Pon 12:21, 28 Cze 2010 Temat postu: Robaki - Pasożyty |
|
|
Toxocara canis - glista psia
Toxocara cati - glista kocia
Nicienie te są najczęściej spotykanymi pasożytami psów i kotów. Badania przeprowadzone na terenie Polski wykazały, że prewalencja (ekstensywność) zarażenia T. canis u szczeniąt do 3 miesiąca życia wynosi aż 60%, pomiędzy 3-12 miesiącem – 24,3%, natomiast u psów w wieku 1 roku i starszych tylko 5,4%. Dojrzałe postacie lokalizują się w jelicie cienkim zwierząt. Glista kocia może osiągać długość
6-10 cm, natomiast psia - 12-18 cm. Szczenięta mogą zarażać się larwami glist już w życiu płodowym, a po przyjściu na świat larwami, które mogą znajdować się w mleku suki lub w inwazyjnych jajach w środowisku zewnętrznym. Kocięta rodzą się wolne od glist i po raz pierwszy mogą zarażać się z mlekiem kotki.
Dorosłe psy i koty zarażają się wyłącznie inwazyjnymi larwami, które wykształcają się w jajach glist. Dojrzała samica glisty jest w stanie złożyć 20-50 tys. jaj dziennie, które z kałem są wydalane do środowiska. U psów okres prepatentny wynosi 3 tygodnie (inwazja prenatalna), 4-5 tygodni (inwazja laktogenna i ze środowiska zewnętrznego). U kotów, w przypadku T. cati, siewstwo jaj rozpoczynało się w 8 tygodniu od chwili inwazji. W zależności od warunków atmosferycznych (w temp. 15-20°C) w ciągu 2-7 tygodni w wydalonych jajach wykształcają się larwy zdolne do zarażenia (inwazyjne). Oznacza to, że świeży kał, pochodzący nawet od zarażonych glistami psów i kotów, nie stanowi zagrożenia dla innych zwierząt i ludzi. Sprzątając go właściciel zwierzęcia nie naraża się więc na inwazję, a jedynie usuwa jaja pasożytów, które z czasem mogą stać się bardzo niebezpieczne. Inwazyjne jaja glist są oporne na niekorzystne warunki środowiska zewnętrznego i mogą w nim przetrwać nawet do kilku lat.
Mogą one znajdować się nie tylko tam, gdzie zostały wydalone wraz z kałem zarażonych zwierząt, lecz trafiać również do wody lub być przenoszone np. na obuwiu w odległe miejsca. Badania gleby przeprowadzone w różnych miastach Polski wykazały, że w 10-80%
próbek pobranych z plaży, podwórek, parków i terenów rekreacyjnych znajdowano jaja T. canis.
Objawy zarażenia u ludzi:
Człowiek może przypadkowo ulec zarażeniu inwazyjnymi jajami glist występujących u psów i kotów. Inwazja może przebiegać bezobjawowo, bądź w postaci uogólnionej (zespół larwy wędrującej trzewnej - VLM), ocznej (larwa wędrująca oczna – OLM) lub mózgowej. Niekiedy, przy braku jakichkolwiek objawów klinicznych, eozynofilia może być jedynym wskaźnikiem zarażenia.
W Polsce blisko 30% przypadków stwierdzanej eozynofilii wykazuje dodatnie odczyny serologiczne z antygenem Toxocara. W postaci uogólnionej obserwuje się pogorszenie samopoczucia, spadek apetytu i masy ciała, gorączkę, ból brzucha, powiększenie wątroby, wysypki skórne, obrzęki i kaszel. Z czasem może pojawić się zapalenie płuc, mięśnia sercowego, astma oraz nasilenie objawów alergicznych, niekiedy zagrażające życiu. Postać oczna stwierdza się najczęściej u starszych dzieci oraz młodzieży. Towarzysza jej zaburzenia widzenia, bielmo, zez, a także całkowita utrata wzroku. W inwazji bierze udział jedna lub kilka larw, które atakują jedno, rzadziej oboje oczu. Postać mózgowa najczęściej obserwuje się u dzieci. Objawia się ona zaburzeniami w zachowaniu i śnie, rozdrażnieniem oraz nadpobudliwością. W cięższych przypadkach może dojść do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgowia, niedowładów, porażeń. Leczenie toksokarozy jest trudne i długotrwałe. Nie zawsze przynosi spodziewane wyniki. Na przykład skuteczność terapii w toksokarozie ocznej jest tym większa, im wcześniej się ją zdiagnozuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|